niedziela, 19 lutego 2012

Powitanie !

Witam wszystkich, jestem Lips ;) Będę tutaj od czasu do czasu zamieszczał artykuły o uwodzeniu (nie tylko dla mężczyzn :)), psychologii relacji, sposobach na związek i.... i wiele wiele innych mam nadzieję ciekawych wpisów, bywajcie!

3 komentarze:

  1. Przeczytałam całą zawartość bloga i subiektywnie stwierdzam, że... jest nudny jak obiadek u cioci, a i stylistycznie podupada. Rzuca się przede wszystkim w oczy wymuszone używanie "mądrych" słów i formułowanie dziwnych, poplątanych związków. Czyta się to ciężko i bez większej satysfakcji, nie mówiąc o naciąganej, lanserskiej, pisanej nie wiem po co i dla kogo treści. Kształtowanie siebie, rozwój emocjonalny -ok! Ale jaki cel ma Twoja niepodparta większymi doświadczeniami tyrada na temat uwodzenia i "wychaczania panienek"? Aaa! bym zapomniała! Gratuluję postu a propo niechcianych osób odwiedzających blog -zawsze to łatwiej od samego progu ocenić ludzi mających inne zdanie jako tych bezmózgich szaraków...
    Nie chcę dołować, tylko wyrażam swoje przekonania, do czego mam święte prawo z racji tego, że blog jest publiczny. Nie jestem obca, znasz mnie, a krytykę powinieneś odczytać jako coś budującego. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaczynając od Twoich porównań z dupy, nie wiem jaką masz ciocie, ale u mojej obiady są zajebiste ;)
    Treść jest skierowana do ludzi, którzy chcą poprawić jakość swego życia, chcą zbudować w sobie kosmiczna pewność siebie i nie bać się żyć tak, jak im się podoba...

    Świadczy o tym przeciętnie 800 wejść dziennie (przed przerwa w pisaniu postów). Jak już moja droga zauważyłaś, treść doskonale wbija się w społeczność uwodzicieli i widoczne jest to, że jest pisać dla kogo i po co.

    Widzę, ze strasznie cie dotknął temat jak to ujęła "wychaczania panienek". Musisz być albo hipokrytka albo feministka. To nie dobrze jak facet pracując nad sobą ćwiczy swoją odwagę i osobowość, aby zebrać się w sobie, podejść do kobiety i jeszcze ją sobą zainteresować?

    Może problem leży w tym, ze nikt nigdy do Ciebie nie poszedł i tym oto faktem wyżalasz się jacy to faceci z jajami, którzy są w stanie uwieść kobietę są fee i w ogóle?

    ciężko mi powiedzieć, bo się nie zidentyfikowałaś, a jeżeli otwarcie piszesz, ze Cie znam to wypadałoby się jednak przedstawić...chyba nie masz nic do ukrycia?


    Dziękuję za gratulacje. Właśnie taki był cel tego postu. Niektórych interesuje tematyka radzenia sobie kobietami, w związkach itp. i tacy ludzie są tutaj czytelnikami, a niektórzy wchodzą na ta stronę żeby wylać swoje żale i złość za beznadziejne życie - jest to blog dla ludzi szczęśliwych i zdeterminowanych by coś osiągnąć. Widocznie nie przeczytałaś tego posta uważnie ;)

    Na koniec wspomnę, ze to co opisuje jest poparte wieloma godzinami pracy nad sobą i nie jest to bajko-pisanie.

    Krytyki nie odczytuje jako coś budującego, bo nie ma w niej żadnych konkretów oprócz wylewania swoich żali. Polecam najpierw lekturę o krytyce. Póki co odpowiadam swoją i może z kolei ty coś z niej zbudujesz. Pozdrawiam


    Pisane z telefonu - stąd gdzieniegdzie błędy/brak polskich znaków.

    OdpowiedzUsuń